.
Obok byl stary dziekanat, tyle ze nie pamietam
czy w budynku razem z rektoratem
czy w oficynie palacu Kazimierzowskiego.
(wedlug Ani stary dziekanat byl w palacu Kazimierzowskim)
.
Wejscie na uniwersytet
.
.
tablice w ktorych wieszano wyniki egzaminow wstepnych
.
i wejscie na nasza Hoza 69
.
Kolezanki i koledzy spoza Warszawy mieszkali,
choc daleko nie wszyscy,
w akademiku na Zwirki i Wigury
.
.
.
Po colloqium by podzielic sie wrazeniami
szlismy badz na mala czarna do Harendy,
.
badz na lampke wina na polpietro do restauracji
na Wilczej rog Marszalkowskiej
.
lub na piwo do Baryleczki.
.
.
Na zabawe chadzalismy do Stodoly,
.
moze do Hybryd,
.
a na sylwestra obowiazkowo do Medyka.
.
choc na serio to w Stodole ja sam nie bylem nigdy,
w Hybrydach tylko raz z okazji zjazd kol naukowych
(tam do dzis jest centrum ruchu kol naukowych warszawskich uczelni)
.
.
Tu byla Rada Uczelniana.
.